Każdy dzień w życiu mężczyzny jest wyjątkowy :) I to od jednostki zależy owa wyjątkowość ... Od podejścia do codzienności od samorealizacji jak również od sposobu widzenia własnego "ja". Każdy dzień przynosi coś co może posłużyć jako dobra rada lub przestroga w istnieniu każdego z nas. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić bądź przewidzieć co czeka nas nazajutrz, za ulicznym rogiem za rok lub za chwilę. Jesteśmy zdani na pastwę losu który nie oszczędza nas ani w kwestii radości ani smutku. To co spotkało mnie nie należy jednak do negatywów życia :) Otóż zwykły dzień zgoła podobny do innych bez proroctwa czegokolwiek wyjątkowego okazał się bardzo miłym zaskoczeniem. Ówczesny singiel czyli ja nie skażony przyzwyczajeniami bądź uprzedzeniami postanawiam skorzystać z uroków miejskich lokali w towarzystwie podobnej do mnie postaci .... niczym odbicie lustra :) Możecie w to wierzyć lub nie ale nie należeliśmy do grona nocnych podrywaczy a wręcz przeciwnie do przepracowanych mężczyzn spragnionych chwilowej rozrywki we własnym gronie. W takim też charakterze przebiegał początek spotkania ... mnóstwo tematów, kilka spraw ważnych i kilka mniej wywierających uśmiech. W jednej chwili męska sielanka zmieniła się diametralnie. Spotkanie po latach mojego przyjaciela ze znajomą która proponuje nam wspólne spędzenie czasu przy jednym stoliku. Bez chwili namysłu zgadzamy się ... jesteśmy kulturalni a przeludnienie lokalu wskazywało by na to iż nasze Towarzyszki gdyby nie nasz stolik imprezę spędziły by na stojąco .... Chwila chwila ... Panie są dwie aczkolwiek obok jest tylko jedna z nich ... i to właśnie ten moment w którym dzień a raczej wieczór potrafi mężczyznę tak bardzo zaskoczyć. Moim zmęczonym pracom oczom ukazuje się ktoś .... ktoś kogo nie można opisać jednym słowem bądź zdaniem ... Jej pierwszy uśmiech zniewala mnie do tego stopnia iż świadomość nie przekazuje już informacji gdzie jej właściciel się znajduje bądź co tu robi .... tak zakochałem się i jestem dumny że mogę Wam to zdradzić Drogie Panie ... To co przeżyłem tamtego wieczoru pozostawiło ślad w mym sercu i życiu ... tchnęło piękne kolory w szarość dnia pokazało że każdy dzień jest warty uwagi,że każdym dniem powinniśmy się cieszyć mimo iż jego początek na nic pozytywnego nie wskazuje.... Powiem tylko jedno ... Macie Moc :) Drogie Panie ... a ja to potwierdzam JEST MOC ....

...Z blogiem drogie Panie...
wasz mały Tomuś