Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bluzki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bluzki. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 13 grudnia 2012

Odzież damska z Figla, czyli odzież figlarna

Jak często zdarza nam nie zauważać niezwykłych rzeczy, dziejących się wokół nas? Weźmy na przykład nasz język, którym się ze sobą komunikujemy. Język, który stale ewoluuje, zmienia się. Do tego stopnia, że gdybyśmy przenieśli się w przeszłość o sto lat, to pewnie mielibyśmy straszne kłopoty ze zrozumieniem tubylców i vice versa.
Nie wierzycie? Ten proces dzieje się na naszych oczach. Słowo figlarny w słowniku oznacza coś żartobliwego, swawolnego. Dzięki producentowi odzieży damskiej Figl, słowo figlarny może z powodzeniem stać się synonimem elegancji.
Figl Koszula M021 szara

Spójrzcie tylko na te bluzki, koszule, tuniki, sukienki  i wiele innych rzeczy. Chociażby na łamach naszego sklepu z damską bielizną. Czyż nie są one eleganckie?

czwartek, 8 listopada 2012

Figlarne sukienki i bluzki od Figl

Jesień za oknem, a Figl wypuszcza bluzki, mini spódnice i sukienki tak jakby na lato. Może to już kolekcja lato 2013? Sam nie wiem, ale trzeba im przyznać, że mają całkiem niezłe pomysły. Choćby ten:
Sukienka Figl 122


Tylko jedna myśl nie daje mi spokoju. Ta sukienka wg producenta jest w kolorze szafiru. Niech mi kto wyjaśni, jaka jest różnica pomiędzy szafirem, a kobaltem? Bo ja tu widzę tylko niebieski. A może się po prostu nie znam?

piątek, 19 października 2012

Torebki na jesień 2012

Żeby nie było monotematycznie i tylko o bieliźnie pochylmy się przez chwilę nad damskimi torebkami. Jak wiadomo jest to jeden z atrybutów kobiety, którego nigdy nie jest za dużo. To tak samo jak z butami. I w tym momencie znalazłem odpowiedź na pytanie, dlaczego większość mężczyzn ma tylko dwie pary spodni, cztery pary majtek, trzy bluzki i dwie pary butów? Bo szafy zapełnione są butami i torebkami szanownej małżonki. Nie żebym narzekał, ale po prostu proszę na przyszłość się nie czepiać :)
Wracając do torebek i trendów na tegoroczną jesień. Można to określić jednym słowem – oczopląs. I muszę powiedzieć, że jesiennych trendów jest tyle, że możecie drogie Panie wziąć dowolna torebkę z waszej kolekcji i możecie być spokojne, że będziecie modne.
Oczywiście jakby torebka była do ręki, no to szał na sali, bo to jest baardzo modne. Bardzo! No i pomysł, który najbardziej przypadł mi do gustu:
Futrzasta torebka, w tym wypadku od Diora. Jako miłośnik futer podpisuję się obiema rękami i nogami.