Wątek pogodowy jest wyraźną oznaką, że nie mam pomysłu na wpis.
Ale spokojnie, przecież brak pomysłu też jest pomysłem. Dobra,
zaczynamy. Wczoraj w ciągu dnia było trochę powyżej zera, za to nocą
ściął mróz. Słowem dziś mamy lodowisko na chodnikach. Stąd przyszedł mi
pomysł na idealną bieliznę zimową. Dobrze dopasowany biustonosz jest dobry przez cały rok, więc tą część damskiej bielizny możemy pominąć. Najważniejsze są majtki.
Tak, takie majtki też mogą być, ponieważ najważniejsze jest to, co
zakładamy na nie. Otóż zakładamy gąbkowe gacie. Raz że ciepłe, dwa że
chronią zakończenie pleców przed nieprzyjemnymi skutkami upadków na
oblodzonym chodniku. Jeżeli nie wiecie o co mi chodzi, zajrzyjcie tutaj.
A kiedy już uznacie mój pomysł za absurdalny, to zajrzyjcie do naszego sklepu z bielizną damską. Ostatnio przybywa nam najróżniejszych czapek, szalików i apaszek.
A kiedy już uznacie mój pomysł za absurdalny, to zajrzyjcie do naszego sklepu z bielizną damską. Ostatnio przybywa nam najróżniejszych czapek, szalików i apaszek.
majtki jak na foto wyżej to raczej na upalne lato a nie na zimę.
OdpowiedzUsuńZimą to lepiej założyć fajne bawełniane figi albo nawet reformy.
Duży wybór jest na www.bielizna-thieme.pl