P.S. Poszerzamy zakres naszej opieki. Teraz zajmujemy się też pięknymi damskimi nogami :)
Blog dotyczący markowej bielizny damskiej polskich producentów - takich jak Kinga, Gaia, Pigeon, Ava, Axami. Wszystkie informacje jakie powinna wiedzieć każda wymagająca kobieta o dobrej bieliźnie.
czwartek, 29 listopada 2012
Jak niewielie do szczęścia potrzeba
Nasze życie składa się z małych przyjemności. Na stacji benzynowej
paliwo tańsze o 2 grosze, ulica zakorkowana mniej niż zwykle, założone
wygodne majtki.
Od takich małych pierdółek zależy nasze samopoczucie. Co to by było
gdyby ich nie było? Musielibyśmy cały czas szprycować się dużymi
przyjemnościami, takimi jak:
Z finansowego punktu widzenia, powinienem ubolewać nad tym, że mamy
małe przyjemności. Ale z drugiej strony gdyby nie one, nie miałbym
humoru, aby napisać ten wpis. Mam nadzieję, że też macie dziś dobry
humor. Wiecie, zakupy i dobre samopoczucie są idealnym połączeniem. Może
zajrzycie do naszego sklepu z bielizną damską?
P.S. Poszerzamy zakres naszej opieki. Teraz zajmujemy się też pięknymi damskimi nogami :)
P.S. Poszerzamy zakres naszej opieki. Teraz zajmujemy się też pięknymi damskimi nogami :)
środa, 28 listopada 2012
Pończochy czyli jak nylon ratuje świat
Wczoraj musiałem się wyżalić na bezduszność forów (for, forumów?
jak się to odmienia?!), więc nie miałem okazji zreferować mojej
wczorajszej przygody.
Otóż, póki co, nie posiadam własnego środka transportu (mam rower, ale to się chyba nie liczy), dlatego korzystam z ekologicznej i w ogóle naj naj komunikacji miejskiej. Wczoraj była taka naj komunikacja, że aż pasek klinowy pękł. Resztę drogi musiałem przebyć pieszo (po pas w śniegu, oganiając się od wilków, ale to już inna historia). Całe szczęście miałem na sobie specjalistyczną bieliznę. Wiecie termoaktywne majtki itp.
Wracając do autobusu. Gdyby któraś z pasażerek miała na sobie pończochy, nie byłoby przecież problemu. Nylonowa pończocha jest świetnym zamiennikiem paska klinowego, przynajmniej na kilka kilometrów jazdy. Reszta pasażerów na pewno zrzuciłaby się na nowe pończochy, na bombonierkę też by starczyło. Ale niestety, teraz królują leginsy…
Swoją drogą nylony
świetnie nadają się do polerowania skórzanych butów, tak więc panowie,
jeżeli chcecie mieć błyszczące pantofle, kupujcie żonom pończochy, no i pasy do pończoch też :)
Otóż, póki co, nie posiadam własnego środka transportu (mam rower, ale to się chyba nie liczy), dlatego korzystam z ekologicznej i w ogóle naj naj komunikacji miejskiej. Wczoraj była taka naj komunikacja, że aż pasek klinowy pękł. Resztę drogi musiałem przebyć pieszo (po pas w śniegu, oganiając się od wilków, ale to już inna historia). Całe szczęście miałem na sobie specjalistyczną bieliznę. Wiecie termoaktywne majtki itp.
Wracając do autobusu. Gdyby któraś z pasażerek miała na sobie pończochy, nie byłoby przecież problemu. Nylonowa pończocha jest świetnym zamiennikiem paska klinowego, przynajmniej na kilka kilometrów jazdy. Reszta pasażerów na pewno zrzuciłaby się na nowe pończochy, na bombonierkę też by starczyło. Ale niestety, teraz królują leginsy…
wtorek, 27 listopada 2012
Bezsensowne zasady forumowe
Dzisiaj będzie trochę mniej o bieliźnie (ale będę starał się coś wkręcić
), a więcej o strzałach w stopę.
Otóż dowiedziałem się wczoraj, że na babskich forumach nie można rejestrować się jako przedstawiciel firmy, np. sprzedającej damska bieliznę. To ja się pytam, dlaczego? Jako zwykły użytkownik taki osobnik, byłby banowany, albo wyciszany za zbyt nachalną reklamę. Poza tym, kto dałby się złapać na tak ordynarne naganianie? Inni użytkownicy od razu wiedzieliby z kim mają do czynienia, więc taki przedstawiciel musiałby się nieźle napocić żeby być branym poważnie. Słowem byłaby okazja do powstania wielu ciekawych bytów internetowych, reklama musiałaby być o wiele bardziej wyrafinowana.
A tak przedstawiciele muszą stawać się Krysiami z Wałbrzycha, albo Zochami z Olsztyna. Czyli trolować, a to już nie uchodzi, nieprawdaż? Dlatego ja osobiście nie bawię się w takie podchody. Po prostu nie uchodzi.
Ale pisać na blogu uchodzi. I miałem napisać coś o damskiej bieliźnie… Najlepszą bieliznę, w najlepszych cenach znajdziecie na e-bieliznakobieca.pl.

Otóż dowiedziałem się wczoraj, że na babskich forumach nie można rejestrować się jako przedstawiciel firmy, np. sprzedającej damska bieliznę. To ja się pytam, dlaczego? Jako zwykły użytkownik taki osobnik, byłby banowany, albo wyciszany za zbyt nachalną reklamę. Poza tym, kto dałby się złapać na tak ordynarne naganianie? Inni użytkownicy od razu wiedzieliby z kim mają do czynienia, więc taki przedstawiciel musiałby się nieźle napocić żeby być branym poważnie. Słowem byłaby okazja do powstania wielu ciekawych bytów internetowych, reklama musiałaby być o wiele bardziej wyrafinowana.
A tak przedstawiciele muszą stawać się Krysiami z Wałbrzycha, albo Zochami z Olsztyna. Czyli trolować, a to już nie uchodzi, nieprawdaż? Dlatego ja osobiście nie bawię się w takie podchody. Po prostu nie uchodzi.
Ale pisać na blogu uchodzi. I miałem napisać coś o damskiej bieliźnie… Najlepszą bieliznę, w najlepszych cenach znajdziecie na e-bieliznakobieca.pl.
poniedziałek, 26 listopada 2012
Bielizna poza głównymi trendami
Im częściej zaglądam na strony prezentujące trendy w modzie tym
jest coraz gorzej. Nie sądzę abym miał aż tak wielką moc sprawczą, abym
miał cokolwiek z tym wspólnego. Więc to chyba trendy stają się coraz
bardziej dziadowskie. Całe szczęście nie ma to przełożenia na damską bieliznę (o męskiej nie wspominam, bo tam nie ma żadnych trendów).
Szczerze powiem, że nie rozumiem takiej tendencji. To tak jakby
wymalować Syrenkę 105 w ogniste płomienie i trupie czaszki. Na zewnątrz
pokraczna sukienka, surowy makijaż. Posąg nie człowiek (mało apetyczny dodajmy), a pod spodem zmysłowe figi, koronki, wstążeczki? Dla kogo pytam? A może się po prostu nie znam?
czwartek, 22 listopada 2012
Idealna bielizna
Tak się zastanawiam, w jakim stopniu bielizna damska
dostępna na rynku, jest odpowiedzią na podaż? Czy te wszystkie kroje,
koronki i wstążeczki wynikają właśnie z potrzeb ładniejszej części
społeczeństwa, a może jest na odwrót? Może nosimy stringi,
(tzn. ja nie noszę, na pohybel dyktatorom!) nie dlatego, że są ładne i
wygodne, a dlatego że komuś się uroiło, żeby projektować niewygodną
bieliznę?
Sami powiedzcie czy coś takiego może być wygodne? Po chwili
zastanowienia muszę powiedzieć, że wygoda chyba nie jest najważniejsza.
Zajrzyjcie do naszego sklepu z bielizną damską, aby znaleźć coś dla siebie.
środa, 21 listopada 2012
Leginsy to nie spodnie!!!
Jednym z niewątpliwych plusów chłodniejszych pór roku jest
pełniejszy ubiór stanu niewieściego. Przynajmniej tak myślałem do
wczoraj. Natężenie leginsów na godzinę z jakim wczoraj się spotkałem,
mocno przekroczył granice dobrego smaku.
I co najgorsze, temperatura nie była jakoś specjalnie wysoka (ca. 5-6°C), nie przeszkodziło to oczywiście babeczkom w śmiganiu w tych najcieńszych gaciorach, które pozwalają osobom postronnym na dokładne poznanie ich anatomii i noszonych przez nie majtek.
A jakimże to sposobem można było zapoznać się z rodzajem bielizny zapytacie? Otóż tak się złożyło, że wszystkie osobniczki potraktowały leginsy jak spodnie. Szybkie spojrzenie na zasoby internetu że nie jestem osamotniony w negatywnej ocenie tego zjawiska.

Te niewiasty, które preferują bardziej klasyczne stroje, zapraszamy do zapoznania się z ofertą naszego sklepu z damską bielizną. W naszej ofercie nie znajdziecie leginsów!
I co najgorsze, temperatura nie była jakoś specjalnie wysoka (ca. 5-6°C), nie przeszkodziło to oczywiście babeczkom w śmiganiu w tych najcieńszych gaciorach, które pozwalają osobom postronnym na dokładne poznanie ich anatomii i noszonych przez nie majtek.
A jakimże to sposobem można było zapoznać się z rodzajem bielizny zapytacie? Otóż tak się złożyło, że wszystkie osobniczki potraktowały leginsy jak spodnie. Szybkie spojrzenie na zasoby internetu że nie jestem osamotniony w negatywnej ocenie tego zjawiska.

Źródło: kiepy.pl
wtorek, 20 listopada 2012
Ciepła bielizna wzmaga senność
Nie wiem dlaczego, ale jakoś potrzebowałem dziś jakiejś ciepłej myśli, może to przez te wczorajsze termoaktywne stringi? W każdym razie, spojrzałem na najnowsze trendy
w modzie na wiosnę 2013. I muszę powiedzieć, że jedyną rzeczą jaka mnie
rozgrzała, była celofanowa marynarka od Valentino, w tym ustrojstwie
musi być strasznie gorąco. Nie wiem dlaczego tak się stało. Przecież
były i pastelowe kolory i ewidentnie letnie sukienki, jakieś to wszytko takie bez wyrazu. Może to efekt znieczulenia, po prostu przyzwyczaiłem się do zdjęć damskiej bielizny i modelka normalnie ubrana nie wzbudza we mnie żadnych emocji. Ale czy te „wieszaki” mogą wzbudzać jakieś emocje?
Co innego bielizna:
Jak widać niewiele facetowi do szczęścia potrzeba. Nasz sklep z damską bielizną czeka na Waszą wizytę.
Co innego bielizna:
Subskrybuj:
Posty (Atom)